Sztywne poszycie dachu było kiedyś podstawowym podkładem stosowanym pod pokrycie dachowe. Obecnie często jest zastępowane przez same folie wstępnego krycia, są jednak przypadki, kiedy sztywne poszycie jest nieodzowne. I wtedy pojawia się problem – z czego je wykonać?
Kiedy sztywne poszycie dachu jest potrzebne
Sztywne poszycie dachu jest konieczne pod niektóre typy pokryć dachowych. Tylko na takim podkładzie można układać gont bitumiczny i blachę płaską. Jest też wymogiem dla dachów o kącie nachylenia mniejszym niż 10-20°.
Sztywne poszycie, kryte papą doskonale sprawdza się jako tymczasowe zadaszenie, co jest szczególnie ważne przy budowie metodą gospodarczą, kiedy grożą nam dłuższe przestoje w budowie, albo zamierzamy kryć dach docelowym pokryciem dopiero w kolejnym sezonie. Zaletą sztywnego poszycia jest też to, że usztywnia konstrukcję dachu i zapewnia lepszą izolację akustyczną pomieszczeń poddasza.
Trzeba jednak pamiętać, że jednocześnie zwiększa ciężar dachu. Sztywne poszycie można wykonać z desek lub płyt drewnopochodnych. Przyjrzyjmy się obu rozwiązaniom.
Sprawdź też: Kiedy wybrać poszycie z folii, a kiedy sztywne poszycie dachu
Deski na sztywne poszycie dachu
Sztywne poszycie z desek jest najbardziej tradycyjnym rozwiązaniem. Do jego wykonania wykorzystuje się najczęściej drewno iglaste, takie jak sosnowe, świerkowe, a rzadziej - jodłowe. Przed ułożeniem desek, trzeba je zaimpregnować (lub kupić już impregnowane, najlepiej metodą próżniowo-ciśnieniową).
Deski powinny mieć grubość 24-25 mm i szerokość 12-15 cm. Deski mocuje się prostopadle do krokwi, na styk lub z 2-5 cm odstępem. Zachowanie odstępu między deskami ułatwia cyrkulację powietrza, jednak nie jest korzystne jeśli planujemy kryć dach gontem bitumicznym. Pod to pokrycie najlepsze jest maksymalnie gładkie i równe poszycie. W tym przypadku lepiej sprawdzą się deski mocowane na pióro-wpust, jednak są one znacznie droższe, ponadto jeśli drewno nie było dostatecznie wysuszone, mogą się pojawić problemy z odprowadzeniem wilgoci, a w efekcie – nastąpić rozwój grzybów.
Układanie poszyci dachu z desek jest praco- i czasochłonne, a uzyskana powierzchnia nie zawsze jest gładka (zależy to od jakości desek oraz staranności montażu).
Poszycie dachu z płyt OSB
Do wykonania sztywnego poszycia dachu możemy wykorzystać także wodoodporne płyty OSB (OSB 3 i 4). Są to płyty drewnopochodne, w których wióry są ułożone w jednym kierunku w poszczególnych warstwach (w warstwach zewnętrznych – równolegle do długości płyty, w wewnętrznych – prostopadle). Ta cecha sprawia, że płyty OSB są bardziej wytrzymałe wzdłuż ich dłuższej osi.
Grubość płyt używanych do wykonania sztywnego poszycia zależy od rozstawu krokwi, ale zalecana wynosi 22 mm. Płyty układa się dłuższymi bokami prostopadle do krokwi i tak, by w jednym rzędzie przylegały do siebie. Każdy kolejny rząd płyt należy przesunąć o połowę długości płyty i zostawić między rzędami przerwy około 5 mm.
Przeczytaj też: Dlaczego wentylacja dachu jest potrzebna
Płyty OSB 3 i 4 powinny być zabezpieczone przed bezpośrednim działaniem wody, zarówno na etapie przechowywania, jak i montażu (ich wilgotność nie powinna przekraczać 15%). Między płytami OSB tworzącymi poszycie dachu a warstwą ocieplenia, należy zachować szczelinę wentylacyjną.
Poszycie dachu z płyt MFP
Płyty MFP różnią się od OSB między innymi budową – wióry są w nich ułożone w sposób rozproszony, co zapewnia ich jednolitą strukturę oraz identyczną wytrzymałość wzdłuż obu osi płyty. Ponadto płyty MFP są odporniejsze na wilgoć i trudniej zapalne niż OSB.
Ważną cechą jest też wyższa paroprzepuszczalność płyt MFP w stosunku do OSB – ta cecha umożliwia stosowanie specjalnych wysokoparoprzepuszczalnych folii dachowych na poszyciu dachowym z płyt. To rozwiązanie zapewnia odpowiednią cyrkulację powietrza, bez konieczności tworzenia szczeliny wentylacyjnej. Dodatkowo powierzchnia płyt MFP jest gładka, więc nie grozi, np. rozdarcie folii (co może się zdarzyć w przypadku desek).
Na sztywne poszycie zalecane są płyty MFP o wymiarach 250x125 cm (lub 250x250 cm przy większych połaciach) i grubości od 12 do 25 mm. Płyty układa się prostopadle lub równolegle do krokwi,
z przesunięciem rzędów o połowę długości, tak żeby pionowe krawędzie nie wypadały w jednej linii. Ich szybki i precyzyjny montaż ułatwia frezowanie krawędzi na pióro-wpust.
Zobacz: Jak wybrać membranę dachową na sztywne poszycie
Podsumowując – sztywne poszycie z desek jest najbardziej tradycyjnym, ale jednocześnie – pracochłonnym i pociągającym za sobą spore ryzyko popełnienia błędów (nieprecyzyjny montaż, nieodpowiednie lub źle zabezpieczone drewno). Poszycie z płyt drewnopochodnych wykonuje się znacznie szybciej, a przy doborze odpowiedniego rodzaju płyt – również ryzyko popełnienia błędów jest mniejsze.
hubapiet
A gdyby stworzyć poszycie wodoszczelne i wiatroszczelne, nie wymagające membrany, jednocześnie o pełnej paroprzepuszczalności (opór dyfuzyjny 2-3 razy większy niż opór powietrza), o parametrach cieplnych takich jak dobra termoizolacja, do tego mających dużą pojemność cieplną, czyli zdolność akumulacji energii, a gęstość takiego poszycia byłaby rzędu 150-200 kg/m3.
Można by ułożyć poszycie grubości 5, 10 czy 20 cm, nie obciążając dachu i nie zamykając go dyfuzyjne, wyeliminować punkt rosy, kondensację i wentylację oraz mostki termiczne, jednocześnie samym poszyciem zapewnić dobry opór cieplny i pojemność cieplną, czyli termoizolację i ochronę przed upałami. Wtedy do izolowania wystarczyłoby co najwyżej uzupełnić wysokość konstrukcji i wyeliminować konieczność montażu izolacji pod krokwiami (we wnętrzu).
W dodatku poszycie to produkowane byłoby z naturalnych materiałów.
Istnieje taki produkt!
cookiemonster
Pod dachówki coraz częściej daje się membrany dachowe. To już nie jest produkt, który w czymkolwiek przypomina klasyczne folie dachowe. U mnie w domu rodzinnym przy renowacji dachu całe sztywne pokrycie wyleciało w kosmos, a w zamian poszły dodatkowe łaty i membrana Koratech. Moim zdaniem pod względem wentylacji poddasza jest teraz nawet lepiej, a akustycznie i termicznie nie pogorszyło się kompletnie nic.
Kowal maly
Witam
Mam problem i nie wiem jak go rozwiązać proszę o porady. W nowo wybudowanym domu nad kuchnia ma płaski dach 8-10stopni. Firma, która budowała dom dach przykryła płytami OSB klasy 2 oraz ba wierzch nałożyła EPDM. Teraz w wyniku wilgoci płyty nawilgły i można zaobserwować pleśń. Podłączyliśmy ogrzewanie aby ogrzać dom i usunąć wilgoć. Natomiast moje pytanie jest inne w jaki sposób zabezpieczyć płyty przed wilgocią i jak poprawnie powinna zostać zrobiona izolacja
kroswil11
Jestem właścicielem sporej hali przemysłowej. Jakiś czas temu skorzystałem z pomocy firmy, którzy wykonali dla mnie dach płaski na nowej hali.