Jak poprawnie i bezpiecznie użytkować komin – 5 zasad

Kominy, czy to murowane, czy gotowe systemy, powinny służyć przez lata. Jednak trzeba o nie odpowiednio dbać. Tym bardziej, że od sprawności i dobrego stanu komina wiele zależy, łącznie z naszym bezpieczeństwem. Niesprawny komin to gorsze spalanie, a także ryzyko śmiertelnie niebezpiecznego zatrucia tlenkiem węgla (czadem), czy równie groźnego pożaru sadzy. Ale dbać trzeba nie tylko o przewody i kominy dymowe i spalinowe, lecz także – wentylacyjne.

Pewne obowiązki, takie jak okresowe czyszczenie przewodów oraz przeglądy kominiarskie narzuca nam prawo, ale jest więcej spraw, które powinniśmy wziąć pod uwagę.

Zanim rozpoczniemy użytkowanie komina

Przede wszystkim trzeba pamiętać o tym, że komin musi być zaprojektowany (a także użytkowany) zgodnie z zasadami i przepisami, zarówno budowlanymi, jak i przeciwpożarowymi. W przypadku kominów systemowych wraz z przyłączem oraz instalacją grzewczą mamy do czynienia z wyrobami budowlanymi. Powinny mieć one odpowiednie atesty i oznaczenia, w tym znak CE.

Wszystkie materiały, z których są wykonane kominy i elementy instalacji spalinowej, muszą być niepalne. Ponadto każdy nowo wybudowany komin musi mieć wykonany przegląd i odbiór kominiarski. Poświadcza on, czy komin został wybudowany poprawnie i z odpowiednich materiałów, a także – czy pracuje prawidłowo i nie zagraża bezpieczeństwu.

Systemy kominowe odpowiadają nie tylko za odprowadzenie spalin lub dymu. Mogą zapewnić także sprawną wentylację. Kominy z przewodami wentylacyjnymi usprawniają wymianę powietrza. Jest to o tyle ważne, że bez niej dojdzie do zawilgocenia domu, rozwoju pleśni i grzybów. Kanały wentylacyjne w kominie budowane są z gotowych kształtek. Poprzez zastosowanie komina z kanałami wentylacyjnymi o odpowiedniej wysokości powstaje tzw. ciąg, który wysysa z domu zanieczyszczone powietrze. Przewody wentylacyjne w kominie powinny być poddawane okresowym (1 raz w roku) kontrolom i czyszczeniu.

Sposób na ciąg – nasady kominowe

Jeśli pojawiają się problemy z ciągiem w kominie, rozwiązaniem może być montaż nasady. Urządzenia te służą do stabilizacji i wspomagania ciągu kominowego w przewodach wentylacyjnych, spalinowych lub dymowych. Ponieważ montuje się je na szczycie komina, w pewnym stopniu chronią też jego otwór przed opadami. Do wyboru są różne rodzaje nasad, zarówno stałych, jak i obrotowych, a także mechaniczne wspomagających ciąg. Szczególną uwagę należy poświęcić wszystkim nasadom obrotowym, które na skutek pracy w ekstremalnych warunkach mogą ulec awarii i nie działać zgodnie z oczekiwaniami.

Regularne przeglądy kominiarskie

Zgodnie z przepisami przeglądy kominiarskie powinny być wykonywane raz w roku – przez osobę z uprawnieniami na wykonywanie czynności kominiarskich. Przegląd obejmuje czyszczenie komina, sprawdzenie drożności i szczelności przewodów kominowych. Podczas przeglądu jest weryfikowany także stan komina ponad dachem, a jeśli komin jest wyposażony w nasadę – także poprawność jej działania. Przegląd dotyczy także instalacji wewnątrz budynku, czyli czy wszystkie urządzenia podłączone do przewodów kominowych pracują poprawnie. Przegląd poświadcza stan całej instalacji grzewczej i kominowej.

Pamiętaj o czyszczeniu komina

Przepisy nakładają też obowiązek czyszczenia kominów (powinno to być wykonane przez czeladnika lub mistrza kominiarskiego). Najczęściej należy czyścić przewody od palenisk opalanych paliwem stałym – 4 razy w roku. Rzadziej (2 razy w roku) trzeba się zająć przewodami od palenisk opalanych paliwem gazowym i płynnym. Wprawdzie za to, że komin nie będzie odpowiednio często czyszczony, nie grożą kary urzędowe, ale zanieczyszczony komin spowoduje sporo problemów – od gorszego ciągu, do bardzo niebezpiecznego pożaru sadzy. A zanieczyszczenia gromadzące się w przewodach kominowych różne - od smoły i sadzy, po… ptasie gniazda.

W przypadku palenisk na paliwa stałe, dolną część komina warto czyścić we własnym zakresie nawet częściej. Sadza osadzająca się na ściankach, powoduje pogorszenie się ciągu i jakości spalania. Absolutnie nie wolno jednak wypalać sadzy w kominie. To prosta droga do pożaru i zniszczenia komina, a nawet budynku.