Dach pokryty śniegiem to ładny widok, ale też obciążenie dla konstrukcji nośnej dachu. Dlatego należy kontrolować jego ilość i usuwać z dachu jego nadmiar.
Jeden metr kwadratowy białego puchu o przeciętnej gęstości i grubości około 15 cm może ważyć około 50 kg. Dla porównania – podobne obciążenia na więźbę dachową przenoszą dachówki betonowe i ceramiczne. Śnieg na dachu to zimą zjawisko powszechne – jeśli już zwracamy na nie uwagę, to częściej wzbudza ono u nas pozytywne skojarzenia. Dopiero katastrofy budowlane, w których giną ludzie uświadamiają nam, że ten niepozorny, biały puch może być przyczyną poważnego niebezpieczeństwa.
Dowiedz się też: Jak zapobiegać zaleganiu śniegu na oknach dachowych
Obciążenie śniegiem dachu
Polska podzielona jest na pięć stref obciążenia śniegiem. W strefie pierwszej spodziewane obciążenie dachu może wynieść 70 kg/m², w strefie czwartej ponad 120 kg/m². Projektant opracowując projekt więźby bierze pod uwagę jej spodziewane obciążenie nie tylko pokryciem dachowym, ale także śniegiem czy parciem wiatru. Obliczenia modyfikowane są o wartości zależne od kąta nachylenia połaci dachowej.
Jest to oczywiste – im dach bardziej stromy, tym mniejsze zagrożenie dla niego stanowi śnieg. Nie bez powodu dachy domów budowanych w górach są bardzo strome (w tym wypadku problemem jest wiatr). Co dzieje się jednak z dachem, gdy grubość pokrywy śnieżnej rośnie? Jak ocenić, kiedy śnieg staje się naprawdę niebezpieczny?
Ile waży śnieg?
Z dachu stromego śnieg najczęściej obsuwa się sam – wydaje się więc, że w takim przypadku problem nie istnieje. Pozostają jednak jeszcze dachy płaskie, z których śnieg zniknie dopiero wtedy, gdy się rozpuści lub zostanie z nich usunięty. W innym wypadku może gromadzić się na pokryciu powodując coraz większe obciążenie konstrukcji. W odpowiednich warunkach, na skutek zmieniających się temperatur śnieg może delikatnie się rozpuszczać i ponownie zamarzać, tworząc lodowo-śnieżną pokrywę.
Pokrywa taka o grubości 15 cm może obciążyć konstrukcję wagą już nie 50, ale 150 kg/m²! Tu właśnie należy zachować czujność, gdyż warstwa lodu może ukrywać się pod cienką warstewką świeżego śniegu. W takim przypadku grubość warstwy śniegu nie przekłada się już na jej ciężar. Jeśli sytuacja taka zaszłaby na dachu domu w pierwszej strefie śniegowej, pokrytym dachówką o niewielkim spadku, to mimo tego, że 15 cm to niewiele, to 1 m² dachu musiałby przenieść ciężar około 200 kg (ciężar dachówki to około 50 kg/m²). Dla więźby zaprojektowanej na obciążenie śniegiem o wadze 70 kg to już zbyt wiele i niezbędna okazuje się interwencja właściciela budynku.
Dla dachów stromych sytuacja taka jest mało prawdopodobna, ale dla płaskich czy tarasów już tak. W przypadku dachów sal sportowych, basenów czy typowych hal magazynowych i supermarketów jest to szczególnie niebezpieczne, gdyż nie potrafią one przenosić tak dużych obciążeń jak ciężkie budynki mieszkalne, które są stosunkowo gęsto podzielone ścianami nośnymi. Właściciel lub zarządca budynku powinien więc kontrolować ilość śniegu na dachu i w przypadku jego nagromadzenia, bezwzględnie go usuwać.
Przeczytaj też: Jakie są rodzaje barier przeciwśnieżnych i jak je zamontować na dachu
Jakie uszkodzenia może spowodować śnieg i jak im zapobiegać
Nie zapominajmy, że śnieg na dachu to nie tylko groźba uszkodzenia lub zniszczenia konstrukcji. Mniej spektakularne, ale za to powszechne są inne szkody i zagrożenia powodowane śniegiem zalegającym na dachu. Niebezpieczne dla zdrowia i życia są lodowe sople i nawisy śniegowe. Trzeba je bezwzględnie usuwać, gdyż mogą spaść na przechodzących pod nimi ludzi. Sposobem na zapobieganie zsuwaniu się zasp śnieżnych z dachów stromych są drabinki przeciwśniegowe. Rozdrabniają one pokrywę śnieżną, dzięki czemu na ziemię nie spada ona pod postacią jednej, ciężkiej bryły.
Drabinki takie oferowane są przez producentów pokryć dachowych. Powinny być dopasowane do konkretnego rodzaju pokrycia i pochodzić od tego samego producenta co pokrycie. Powinny być także zamontowane w sposób zgodny ze wskazaniami montażowymi. Inaczej osuwający się śnieg może je uszkodzić, a w najgorszym przypadku powyrywa je wraz z elementami pokrycia z połaci dachowej.
Zsuwający się z dachu śnieg trafia po drodze na rynny i obróbki blacharskie, bardzo często powodując ich uszkodzenia lub zrywając je. Drabinki zapobiegają także takim sytuacjom. Jednak rozdrobniony śnieg wpada do rynien i powoduje ich duże obciążenie, w niektórych przypadkach zamarza w nich i zatyka rury spustowe. Aby się przed tym ochronić warto ułożyć w rynnach antyoblodzeniową elektryczną instalację grzewczą.
Jednym z najczęściej występujących uszkodzeń dachów płaskich i tarasów jest awaria izolacji przeciwwilgociowej i na jej skutek odrywanie od podłoża okładzin ceramicznych i zawilgocenie pomieszczeń położonych poniżej. Powodem jest cykliczne rozpuszczanie się i zamarzanie wody, która najczęściej pojawia się na ich powierzchni pod postacią śniegu. Im grubsza jego warstwa zalegała będzie na dachu lub tarasie, tym dłużej proces ten będzie zachodził.
To również ważne: Jak zapewnić bezpieczny dostęp do komina
Śnieg na dachu a prawo
Zagrożenia dla konstrukcji budynków oraz niszczący wpływ śniegu na ich stan techniczny są poważne i nie należy ich lekceważyć. Warto jednak zdawać sobie przy tym sprawę z tego, że niebezpieczeństwa te stają się realne dopiero wówczas, gdy pojawią się poważne zaniedbania obowiązków ze strony osób odpowiedzialnych za opracowanie projektu, budowę lub opiekę nad budynkiem.
Przypominamy, że zgodnie z obowiązującym Prawem budowlanym (art. 61 pkt. 1 i 2) właściciel lub zarządca obiektu budowlanego jest zobowiązany zapewnić "dochowując należytej staranności" bezpieczne użytkowanie obiektu budowlanego w razie wystąpienia czynników zewnętrznych związanych m.in. działaniem sił natury, takich jak intensywne opady atmosferyczne, które mogą spowodować zagrożenie dla budynku lub ludzi.
Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane
janusz.gazda
Porządnej rynny dobrze zamocowanej śnieg i lód nie rusza...
Kubek
Ale jak porządnie popada i kilka razy przyjdzie odwilż to pancerne rynny nie pomogą a wtedy kable do rynien trzeba zamontować
http://www.tanie-ogrzewanie.pl/pl/porad ... c/158.html
laaant
Chciałbym uczulic na ten problem.Pamiętacie katowicką halę?
Teraz napiszę jak w prosty chłopski sposób można pomierzyć ciężar na dachu.Bierzemy taką zwykłą puszkę metalową 1 litrową,
i wkręcamy ją w śnieg na dachu w pięciu rogach dachu i środku.
ważymy i robimy średnią na 1 litr z tych 5 miejsc.Mierzymy max grubość pokrywy śniegu i mnożymy szer dachu x dlugośc x max grubość śniegu. Wyjda nam M3 śniegu. Te metry dzielimy przez wagę 1 litra śniegu z puszki i wychodzi nam ile mamy ciężaru. Czasami aż się nie chce wierzyć że to tyle ton.
Kiedy w zeszłym roku zrzucałem z mojego garażu sąsiad zapytał po co?Ja mu dałem 3 metrową poziomicę i kazałem pod dachem zrobić pomiar.wygiął sie o 5 cm na dlugości 3 m.
Teneco - hala, w wyniku na czas zrobionego pomiaru i odśnieżenia nie zawaliła się.
Super łazienki
Brawo Panie Redaktorze! Solidnie przygotowany materiał. Cieszy sam fakt, uchybień mało - odbiór społeczny powinien być poprawny. Polecam artykuł!
wozniak.t
widzę, że zaglądają tutaj fachowcy, co wybrać do ocieplenia dachu? styropian? czy wełnę?
dachyonline
http://www.dachyonline.pl/index.php?k67 ... iwsniegowe
mierzymy
To ja może jeszcze dopiszę, jak łatwo, szybko i bez wchodzenia na dach zmierzyć i policzyć ilość śniegu:
http://blog.mierzymy.pl/disto-d8-ile-ma ... -na-dachu/
darekeko
laaant, pełna zgoda. Ludzie nie zdają sobie sprawy ile waży ten śnieg, na takiej powierzchni. Chłopaki od dachów z eArmet tłumaczyli ostatnio klientowi w bardzo podobny sposób jak liczyć ciężar śniegu na dachu. Gość nie chciał wierzyć że 1m3 śniegu może ważyć w przedziale od około 100 do 600-700 kg...
dombit.net
Proszę wszystkich o nielekceważenia tematu i zachęcam wszystkich do działań w tym temacie, a zastosowane zabezpieczenia nie muszą wcale szpecić dachu, a są wręcz ozdobą. Wielu moich klientów poznało na "własnym dachu" co to zalegający śnieg na dachu przez zniszczenia rynien, obróbek czy powybijanych szybach w autach i wgnieceniach na maskach czy dachach samochodów.